Narodziny żużla w Częstochowie

Początki żużla w Częstochowie sięgają lat 40-tych. W trudnym, powojennym okresie dla naszego kraju społeczeństwo powoli zaczynało wracać do normalnego życia i poszukiwało zaspokojenia wszelkich podstawowych potrzeb. Po II wojnie światowej braki były szczególnie odczuwalne. Nie dziwi zatem fakt, że dużym zainteresowaniem cieszyła się jazda w lewo na motocyklach z charakterystycznym ślizgiem.

Za pioniera żużla w Częstochowie można uznać Waldemara Miechowskiego, który w wieku 16 lat wziął udział w zawodach na nieistniejącym już stadionie lekkoatletycznym w okolicach obecnych pawilonów Cepelii w III Alei Najświętszej Marii Panny. Czysty przypadek sprawił, że zgromadzona publiczność zamiast zmagań kolarzy obejrzała popisy motocyklistów. Miechowski, członek Częstochowskiego Towarzystwa Cyklistów i Motocyklistów, w finale czerwcowych zawodów pokonał Stefana Sejfrieda. Dla arbitrów kontrowersyjny był jednak styl jazdy młodziutkiego wówczas Miechowskiego. Pan Waldemar stosował podpieranie lewą nogą na wirażach, co umożliwiało mu ślizg tylnego koła. Tak wyglądały zalążki żużla w Częstochowie.

Przez lata żużel wraz z rozwojem cywilizacyjnym ewoluował. W Częstochowie cieszył się on ogromną popularnością. Było to coś nowego, intrygującego, emocjonującego i niebezpiecznego zarazem. Wraz z postępami, nadszedł też czas na zmianę nazwy. Do rozgrywek w roku 1950 zespół został zgłoszony jakoZwiązkowy Klub Sportowy Włókniarz Częstochowa. Człon Włókniarz na stałe wrył się w historię częstochowskiego żużla. Tylko nieliczni już pamiętają, skąd Włókniarz znalazł się w nazwie częstochowskiego klubu i jest jego znakiem rozpoznawalnym do dzisiaj.

- W końcówce lat 40 i początku 50 potęgą włókienniczą była Łódź – informuje Marek Soczyk, autor książki „Sześćdziesiąt lat w lidze polskiej minęło”, która szczegółowo przybliża ponad 60-letnią historię częstochowskiego żużla. - Podobnie było w Częstochowie. Poza hutą to właśnie zakłady włókiennicze stanowiły filar przemysłu miasta. Ponieważ były to lata tworzenia jednej, potężnej struktury z Centralną Radą Związków Zawodowych, całkowicie podporządkowaną “wschodowi”, ktoś wpadł na pomysł podporządkowania klubów sportowych właśnie związkom. Dokładnie 30 stycznia 1950 roku Częstochowskie Towarzystwo Cyklistów i Motocyklistów przystąpiło do Związkowego Klubu Sportowego Włókniarz Częstochowa. Wydaje mi się, że to właśnie z Łodzi zapożyczono nazwę „Włókniarz” – kontynuuje pan Marek.

- Myślę, że Częstochowa miała wówczas większą siłę przebicia, więc to właśnie u nas zaakceptowana została siedziba Zrzeszenia Sportowego Włókniarz. W obecnym czasie trafili do nas nawet zawodnicy z Łodzi. Decydujący na to wpływ miała ówczesna polityka, która decydowała nawet o zmianach siedzib Zrzeszeń, jak choćby Ogniwo, czy Stal – wyjaśnił kronikarz częstochowskiego żużla.

Częstochowski żużel od tego momentu prawie nieprzerwanie przystępuje do rozgrywek z członem Włókniarz w nazwie. Wyjątkiem są sezony, gdy wystartowano pod nazwą Victorii, czy Yawalu. To właśnie pod szyldem Włókniarza częstochowscy żużlowcy święcili największe triumfy. Najważniejsze sukcesy to oczywiście tytułyDrużynowego Mistrza Polski wywalczone w sezonach 1959, 1974, 1996 oraz 2003